Zamek Kransberg: Horrory i tajemnice z burzliwej historii!
Dowiedz się więcej o fascynującej historii zamku Kransberg w Hochtaunuskreis, jego wykorzystaniu jako „miejsca zbrodni” i ośrodka przesłuchań.

Zamek Kransberg: Horrory i tajemnice z burzliwej historii!
Zamek Kransberg w regionie Taunus ma nie tylko bogatą historię, ale także stałe miejsce w niemieckich serialach kryminalnych. Zamek odgrywa obecnie główną rolę w nowym odcinku „Tatort” „Murot i 1000-letnia Rzesza”, w którym inspektor Felix Murot (szalenie dobrze zagrany przez Ulricha Tukura) rozwiązuje ekscytującą sprawę morderstwa. Podczas swoich dochodzeń natrafia na liczne niespójności i społeczność wiejską, która wydaje się zwarta, mocno kontrolowana przez patriarchę. Czynnik grozy naprawdę uderza: ciemne obrazy z „niewidzialnymi oczami” i sekretnymi szybami wentylacyjnymi, które pilnują wszystkiego, przyczyniają się do przytłaczającej atmosfery. Ta mieszanka głębi historycznej i trzymających w napięciu spraw kryminalnych nie tylko zachwyca widzów, ale jest także wspaniałą wizytówką regionu.
Zamek Kransberg, który rozciąga się około 40 km na północ od Frankfurtu, w pobliżu wioski o tej samej nazwie, liczącej około 800 mieszkańców, został po raz pierwszy wspomniany w 1220 roku i stanowi fascynujący kawałek historii. Korzenie budowli sięgają jednak znacznie dalej: kamienny zamek został zbudowany około 1170 roku przez Hohenstaufów i stanowił część łańcucha obronnego. Na przestrzeni wieków zamek wielokrotnie przechodził z rąk do rąk i ulegał licznym remontom i rozbudowom. Budynek, który w swojej historii kilkakrotnie przechodził w posiadanie szlachty, obecnie błyszczy stylem neogotyckim, który powstał pod koniec XIX wieku. Dla regionu jest to zarówno zabytek historyczny, jak i miejsce spotkań kulturalnych.
Mroczna przeszłość
Historia zamku Kransberg to nie tylko wspaniałe festiwale i pobyty szlachty. W czasach hitlerowskich zamek został odbudowany jako część kompleksu bunkrów Adlerhorst i służył jako kwatera główna wojska Adolfa Hitlera. Powstały tu nawet plany operacji „Lew morski”, ale nigdy nie zostały one wdrożone. Hitler rezydował w zamku od 1939 do 1941 roku, a pomieszczenia wyposażono jako centrum dowodzenia. Jednak wraz z końcem II wojny światowej wojska amerykańskie przejęły zamek i uruchomiły tam ośrodek przesłuchań, znany jako „Camp Dustbin”. Przesłuchano wiele wybitnych osobistości, w tym inżyniera zbrojenia Wernhera von Brauna, i zebrano informacje na temat niemieckiego przemysłu zbrojeniowego. Ta niedawna przeszłość sprawia, że zamek jest miejscem o znaczeniu historycznym i militarnym.
W latach powojennych zamek był ważną siedzibą amerykańskich i niemieckich służb wywiadowczych. Organizacja Gehlena, prekursorka dzisiejszej Federalnej Służby Wywiadowczej, wykorzystywała zamek do swoich działań do 1961 roku. Zamek był nadal własnością wojska amerykańskiego aż do 1990 roku, zanim został przekazany rządowi niemieckiemu.
Użytek współczesny i kulturowy
Dziś zamek należy do tureckiego inwestora, który nabył go w 2012 roku. Po serii zmian własnościowych i niszczycielskim pożarze w 2014 roku zamek jest obecnie odnawiany i pełni funkcję miejsca wesel, koncertów muzyki klasycznej i ceremonii cywilnych. Świetna obietnica na przyszłość, ponieważ połączenie historii i współczesnego użytkowania sprawia, że zamek Kransberg pozostaje atrakcyjnym miejscem dla zwiedzających. W kultowym odcinku „Tatort” po raz kolejny staje się jasne, że to historyczne miejsce to nie tylko przeszłość, ale także teraźniejszość i przyszłość. Dzięki Kransbergowi region ten skrywa skarb, który opowiada historie i podtrzymuje zainteresowanie tajemniczymi aspektami historii.
Zamek Kransberg to coś więcej niż tylko obiekt historyczny – to część dziedzictwa kulturowego Hesji. Historia, którą tu przeżyto, losy, które się tu przecięły i tajemnice, jakie kryje, sprawiają, że jest to fascynujące miejsce, które zachęca do odkrycia.